W środę o godz.8.00 wyruszyliśmy w nieznane. szybko przemierzyliśmy kilometry autokarem. O godz. 9.30 ruszyliśmy na mały spacerek, według ks. Zygmunta, z Rycerki Górnej na Przegibek i Bendoszkę. W drodze czekały nas różne niespodzianki, kaplica Matki Bożej Fatimskiej, Krzyż Trzeciego Tysiąclecia i widoki…. widoczki… Miał być odpoczynek, więc był na szczycie z piękną panoramą na całe Beskidy, Tatry, Polskę i Słowację i przy schronisku. Potem wolniutko, spokojnie w dół do Rajczy, by pokłonić się Matce Bożej Kazimierzowskiej, którą dostali od króla Górale żywieccy za uratowanie życia Króla. Jeszcze jedna niespodzianka w Rajczy i powrót do domu, kiedy następny wyjazd.
Wyjazd był super 🙂 . Fajna atmosfera , było miło i ciekawie . Super widoki . Bóg zapłać .