W sobotę 06.10.2018 roku pojechaliśmy z naszym księdzem proboszczem do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Nie był to jednak zwykły wyjazd – przyświecał mu ważny cel. Jechaliśmy w dniu, w którym w naszej parafii rozpoczynały się misje. Jechaliśmy wspólnie, aby zawierzyć Miłosierdziu Bożemu przez wstawiennictwo św. Faustyny oraz św. Jana Pawła II naszą parafię oraz modlić się o dobre i owocne przeżycie misji. W modlitwie nie zapomnieliśmy oczywiście o ks. Damianie, który przewodniczy naszym misjom.
Podróż do Łagiewnik minęła nam szybko i w świetnej atmosferze. Głównie dlatego, że podróż umilał nam ks. Zygmunt. Kilka zabawnych, ale też inspirujących historii opowiedzianych przez niego w autobusie sprawiło, że uśmiech z samego rana udzielił się wszystkim. Do lepszego humoru przyczynił się również wspólny śpiew przy dźwiękach gitary. Oczywiście nie mogło zabraknąć czasu na modlitwę, w tym różaniec.
Na miejscu przywitała nas piękna pogoda. Słoneczko zwiastowało, że Pan Jezus bardzo chciał, abyśmy byli w tym dniu w Łagiewnikach. Ks. Zygmunt, pomimo swojej kontuzji dzielnie zaprowadził nas wpierw do Kaplicy Klasztornej, gdzie każdy miał możliwość uczczenia relikwii św. Faustyny oraz modlitwy przed Jej grobem i obrazem Jezusa Miłosiernego. Kolejnym punktem i chyba najważniejszym była msza święta w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, której przewodniczył ks. Zygmunt. Piękna Eucharystia i budujące słowa homilii były piękną kulminacją pielgrzymki. Po mszy każdy mógł pomodlić się i podziękować Panu Jezusowi w Kaplicy Wieczystej Adoracji.
Następnie mieliśmy kilka wolnych chwil dla siebie. Niektórzy wykorzystali je na wypicie dobrej kawy, inni udali się po pamiątki. Czasu nie było jednak za wiele, bo przyszła pora na kolejny punkt naszego wyjazdu. Była to wizyta w centrum Jana Pawła II. Samo miejsce jest wspaniałe. W końcu poświęcone naszemu bliskiemu Świętemu. Rozpoczęliśmy od zwiedzenia poszczególnych kaplic. Między innymi znajduje się tam Kaplica Kapłańska, gdzie zobaczyć można płytę z grobu Jana Pawła II pochodzącą z Grot Watykańskich. Głównym miejscem jest ośmioboczny Kościół Relikwii. Pośrodku, wewnątrz marmurowego ołtarza umieszczona jest szklana ampułka z krwią Papieża Polaka. Rzeczy, które można tam zobaczyć przypominają o świętości naszego Papieża oraz skłaniają do refleksji. Warto wspomnieć chociażby o zakrwawionej sutannie, którą miał na sobie Jan Paweł II podczas zamachu na Jego życie 1981 roku. Ciekawą rzeczą jest również dokładna kopia Całunu Turyńskiego. Jednym słowem – miejsce obowiązkowe, do którego naprawdę warto pojechać.
Czas biegnie jednak szybko i nim się obejrzeliśmy, wracaliśmy z powrotem. Ponownie ks. Zygmunt dbał o to, żeby w czasie podróży nikt się nie nudził. Na przykład przytoczył nam wiele ciekawostek z życia św. Faustyny i cuda za Jej przyczyną, o których nie każdy wiedział. Gdy wybiła godzina 15, wspólnie pomodliliśmy się koronkę do Miłosierdzia Bożego.
Takich wyjazdów się nie zapomina. Były chwile radości i śmiechu (szczególnie podczas podróży autobusem), chwile skupienia i modlitwy, chwile refleksji i duchowego złączenia z naszymi Wielkimi Świętymi.
Planowany jest ponowny wyjazd do Łagiewnik na koniec naszych misji parafialnych. Tym razem w celu podziękowania za (miejmy nadzieję) owocny dla wielu czas.