Od 4 grudnia tłumnie przybywaliśmy do kościoła, na roraty. Dzieci z pięknymi lampionami codziennie przemierzały drogi naszej parafii, czasem w deszczu, śniegu, wszystko dla Pana, żeby dobrze przygotować swoje serca na przyjście Mesjasza.
W tym roku naszym przewodnikiem była Gwiazda betlejemska, która przed dwoma tysiącami lat zaprowadziła pasterzy i Trzech Króli do Betlejem, a teraz prowadzi nas, przez codzienne uczestnictwo we Mszy Świętej roratniej, a także przez czynienie dobrych uczynków wobec naszych bliźnich. Każdego dnia na kazaniu ks. Zygmunt odkrywał przed nami historię Bożego Narodzenia i Św. Rodziny, mogliśmy również poznać bliżej Elżbietę, Zachariasza i Św. Jana. Poznaliśmy także znaczenie słów związanych z Adwentem.
Był to bardzo owocny czas, czas oczekiwania na spotkanie z Bożą Dzieciną.