Panie Boże, poznałem, jak ściśle złączona
być powinna z Tobą dusza moja
ze skruchą wyznaję, że nie zawsze postępowałem,
jak postępować powinienem. Proszę cię o przebaczenie.
Przybądź mi w pomoc, miłościwy Boże,
i postaw mnie wedle siebie, bym nie począł się błąkać
i nie oddalił się od najwyższego dobra,
którym Ty sam jesteś, Panie
Daj mi siebie, a dość na tym duszy mojej,
Pójdę z Tobą zawsze i we wszystkim,
a Ty bądź mi światłością
i mocą na drodze mojej. Bł. Bp. Michał Kozal
„W ręce Boże złożyłem los mego życia i z tym bardzo mi dobrze….”
„Słudzy nieużyteczni jesteśmy…”
Dziękując Bogu za dar życia i powołania
Rodzicom i Rodzeństwu za troską o mnie
Wszystkim, których spotkałem na mojej kapłańskiej drodze
Za życzliwość i świadectwo wiary
Niech Pan Wam Wszystkim błogosławi
Pamiętam w modlitwie
Ks. Zygmunt